Tym razem z domieszką minty :) Wybaczcie kolejny pastelowy ton ale o takie kolorki pytacie najczęściej, a nie ukrywam , że i ja uwielbiam ten majowy mix :) postaram się abyście nie czekali zbyt długo na kolejne moje wytworki bo po majówce bez maszyny mam w głowie duuuużżo nowych pomysłów ...
1. minty i bez :) złożona z 7 trójkątów , ok 290 cm
długości
2. just mint :) złożona z 7 trójkątów , ok 290 cm
długości
piekne twory :) nie przestawaj z pastelami! :D
OdpowiedzUsuńprzepiękne są :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Są prześliczne;)Zamówię minty i beż:)Choć obie są przepiekne:)
OdpowiedzUsuńczekam zatem na maila :0) bzowa minty jest Twoja :)
Usuńmam okropne zaległości na blogu i dopiero trafiłam tu do Ciebie z homeabout, cudowne prace, kolory i wzory mnie urzekły !!! pozdrawiam i powodzenia na nowym blogu :)))
OdpowiedzUsuńJestem u ciebie pierwszy raz, a już widzę, że masz taki gust, że cokolwiek nie stworzysz, na pewno mi się spodoba. Piękne materiały i dobrze dobrane. To ciekawe, ale jak czytałam o tobie, to tak jakbyś pisała o mnie. I to zamiłowanie do Nigelli???? Więc muszę do ciebie zaglądać! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMonia, ja też składam zamówionko, kochana wyczaruj coś w delikatne wzory i w pastelu (róż, błękit ,delikatna zieleń, kapka czerwieni ... też nie zaszkodzi....) ;). :*
OdpowiedzUsuńMonika (yamajka)