Szycie pochłonęło mnie bez reszty , rutyną staje się chwilka gdy najmłodsza ucina sobie popołudniową drzemkę , a starsza odjeżdża
w świat nauki. Ja mam wtedy troszkę czasu na walkę z trójkątami , która ku zdziwieniu gawiedzi sprawia mi niesamowitą frajdę :)))

czwartek, 26 lipca 2012

małe misie w małej Szwalni :)

Czasem w sercu maj, a innym razem jesień .. ta misiowa girlanda zachwyciła moje Ropuszorki .. kolorystyka uwiodła i mnie , czekolada z mięta to duet idealny :)))) pozdrawiam cieplutko po dłuugiej szyciowej przerwie ....


1.  małe misie :) złożona z 7 trójkątów , ok 300 cm długości 

You might also like:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...